Roztocze! Ta piękna zielona kraina, pełna lasów, wąwozów, potoków i zapierających dech w piersiach widoków, kojarzy się z weekendowymi wypadami, wakacyjnym luzem i relaksem. Podobnie jak wynajęcie mieszkania kojarzy się ze stabilizacją, potrzebą zadomowienia i celem samym w sobie. Jednak nie zawsze musi tak być. Czasem wynajęcie mieszkania jest jedynie środkiem do celu. Ma to miejsce w przypadku zakwaterowania pracowników. W tym artykule zbadamy: gdzie, jak i za ile zakwaterować pracowników na Roztoczu.
Roztocze i jego specyfika
Aby opisać specyfikę Roztocza, przez pryzmat rynku nieruchomości, wystarczy użyć dwóch słów: turystyka oraz sezonowość. Ze względu na swoje niezwykłe walory, piękno przyrody, dzikość natury, czystość powietrza i szeroki wachlarz dostępnych form rekreacji: wycieczki piesze, rowerowe, wyprawy kajakiem i wiele wiele innych, jest to region często i chętnie odwiedzany przez turystów. A trend ten tylko się umacnia, wraz z każdą osobą zauroczoną po wizycie na Roztoczu.
To turyści napędzają tu gospodarkę. Płacą za noclegi, posiłki w restauracjach, wynajem sprzętu turystycznego, lokalne produkty i miejscowe rozrywki. Jeśli ktoś marzy o weselu boho roztoczańska sceneria jest do tego wprost idealna. Okres prosperity wyznacza sezon urlopowy, nieco wydłużony o majówkę i wrzesień, o ile pogoda dopisze. Dlatego w czasie wakacyjnych miesiącach wszyscy pracownicy branży turystycznej biorą azymut na letników.
I to są czynniki, które musi pan uwzględnić panie Mirosławie – powiedziałem szczerze mojemu klientowi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ Skąd momysł na biuro nieruchomości w Zwierzyńcu?
Mieszkanie na wynajem na roztoczu
Pan Mirosław jest przedsiębiorcą. Jego firma właśnie otrzymała duże zlecenie na wykonanie robót drogowych w okolicach Zwierzyńca. To jego pierwsza praca na wyjeżdzie. Do zakwaterowania jest szesnastu pracowników. Pan Mirosław zwrócił się do naszej agencji o pomoc w tej sprawie. Zaznaczył, że zależy mu na mieszkaniach:
Wie pan, żeby chłopakom było tak bardziej miło, domowo. Trochę prywatności, żeby mieli.
Mimo najszczerszych chęci, trudno jest mi coś zaoferować. Mieszkań na wynajem, a już szczególnie długoterminowy, jest na Roztoczu bardzo mało. Jeżeli ktoś dysponuje wolnym mieszkaniem lub domem, to przeznacza je na kwatery turystyczne. Takie posunięcie jest pewniejsze i zdecydowanie bardziej dochodowe. Przy niesłabnącym zainteresowaniu turystów w sezonie, nie ma problemu z zapełnieniem kalendarza rezerwacji, a i stawki najmu krótkoterminowego są bardzo korzystne.
Niekiedy zdarzają się oferty wynajęcia domu czy mieszkania, ale wtedy właściciele stawiają najczęściej konkretne warunki dotyczące terminów: tylko od września do czerwca, ponieważ w sezonie chcą wynająć lokum letnikom.
Oczywiście lokalizacja też nie jest bez znaczenia. W większych miastach, jak Zamość czy Biłgoraj rynek wynajmu mieszkań jest zdecydowanie większy. Natomiast w mniejszych, typowo turystycznych, miejscowościach, jak Krasnobród i Zwierzyniec, wynajęcie mieszkania graniczy niemal z cudem. A przecież ludzie żyjący tam na stałe też szukają dla siebie domów i stanowią dla przyjezdnych pracowników sporą konkurencję.
Pensjonat na Roztoczu. Ile trzeba zapłacić za łóżko?
Oj niedobrze – zmartwił się pan Mirosław – to co teraz zrobimy?
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie pensjonat. Mamy bardzo szeroki wybór – odparłem z uśmiechem
Mój klient przed potrzebą zapewnienia kwaterunku swoim pracownikom stanął po raz pierwszy, ale ta kwestia nie pojawiła się na świecie wczoraj. Roztocze, choć przede wszystkim jest rajem dla turystów, pod wieloma względami niewiele się różni od mniej atrakcyjnych lokalizacji. Tutaj, tak samo jak wszędzie, wykonuje się prace drogowe, kolejowe, budowlane, przyjeżdżają tu przedstawiciele handlowi i farmaceutyczni. Wszyscy ci pracownicy potrzebują noclegu i znajdują go w hotelach, pensjonatach czy agroturystykach.
Ile trzeba zapłacić za łóżko? Ofert jest naprawdę dużo i zaczynają się już od 30 zł od osoby w pokoju 3-4 osobowym. Ponieważ pracownicy najczęściej nocują od poniedziałku do piątku, a na weekend wracają do domów lub odwiedzają rodzinę, właściciele chętnie ugoszczą pracowników. W dni powszednie pokoje nie stoją puste, a w weekendy, najbardziej z punktu widzenia hotelarzy atrakcyjne, mogą te same pokoje wynająć grupom zorganizowanym na szkolenia, wesela lub firmowe wyjazdy integracyjne. Sytuacja typu win-win.
Jeszcze chętniej większość właścicieli przyjmie ekipę kilku osób na miesiąc, czy nawet rok, w okresie jesienno-zimowym. Bonusem dla wynajmującego, w tym wypadku właściciela firmy, jest zdecydowanie niższa stawka dobowa niż w wakacje. Poza sezonem o najemcę, zwłaszcza na dłuższy czas, warto powalczyć, nawet kosztem obniżenia opłaty. Właściciel ośrodka i tak jest w tej sytuacji wygrany, bo w tak zwanym martwym sezonie lepiej zarobić coś niż nic.
Zalety i wady zakwaterowania pracowników w pensjonacie
Ale czy to będzie dobrze? – zafrasował się pan Mirosław
Jeśli nie jest pan przekonany zróbmy analizę – zaproponowałem.
Zalety:
- bardzo duża oferta w szerokim przedziale cenowym
- możliwość znalezienia noclegu, jak najbliżej miejsca wykonywania pracy (odpadają czasochłonne i drogie dojazdy)
- poza sezonem można wynająć pokoje za zdecydowanie niższą, niż rynkowa, stawkę
- płaci się tylko za faktyczne noclegi (w przeciwieństwie do całomiesięcznej opłaty w wypadku mieszkania)
- kwaterę łatwo i szybko można zmienić (najemca nie jest związany okresem wypowiedzenia)
- właściciele pensjonatu biorą na siebie sprzątanie, co zwalnia pracowników z dodatkowych obowiązków
To brzmi bardzo dobrze – ucieszył się mój klient – a gdzie jest haczyk? – dopytywał.
Wady:
- znalezienie kwatery może być trudne, jeśli zaczniemy szukać jej w trakcie sezonu turystycznego
- przy wynajęciu poza sezonem właściciel może zechcieć zakończyć współpracę tuż przed nadejściem lata, ponieważ wynajmowanie turystom jest bardziej opłacalne
- nie w każdym miejscu jest możliwość zjedzenia śniadania serwowanego przez ośrodek. Wielu kwaterodawców nie dysponuje kuchnią lub nie uruchamia jej poza sezonem, więc o posiłki pracownicy muszą zadbać sami
I to chyba na tyle – powiedziałem, drapiąc się w głowę, bo naprawdę nic więcej nie przychodziło mi do głowy.
E, taki problem to nie problem – zapewnił mnie pan Mirosław – dobrze to pan wymyślił!
Podsumowanie
Roztocze to region typowo turystyczny, toteż ktoś kto zechce tam wynająć mieszkanie może napotkać nie lada trudności. Jednak to, co jest roztoczańską zaletą, jest …po prostu zaletą. Doskonała baza turystyczna jest w stanie zapewnić gościnę nie tylko spragnionym wypoczynku letnikom, ale także osobom wykonującym tam swoje obowiązki zawodowe. Stosunkowo łatwo i za niewygórowaną cenę.
Dysponujesz mieszkaniem lub domem do wynajęcia?
Skontaktuje się z nami. Pomożemy Ci bezpiecznie i w dobrych warunkach wynająć.