Polskie uczelnie są coraz bardziej kosmopolityczne. Zagraniczni studenci stanowią spory procent wśród osób zdobywających wykształcenie uniwersyteckie w kraju nad Wisłą. Fakt ten ma znaczący wpływ na rynek wynajmu mieszkań. Coraz więcej osób decyduje się na podpisanie umowy najmu z obcokrajowcem. Wielu kolejnych właścicieli mieszkań taką opcję rozważa. Napotkanie bariery językowej jest w tym wypadku dość oczywiste i są na to sposoby, co jednak z różnicami kulturowymi. Czy mogą one wpływać na przebieg najmu?
Zagraniczni studenci a wynajem mieszkania – bariera językowa
W przypadku wynajmowania mieszkania obcokrajowcom wystąpienie bariery językowej jest nie do uniknięcia. Nie jest to rzecz nie do przeskoczenia, ale całkowite jej bagatelizowanie też jest błędem.
Zagraniczni studenci najczęściej posługują się językiem angielskim. W najgorszej sytuacji są ci wynajmujący, którzy angielskiego nie znają. W ich przypadku trudno sobie wyobrazić, aby były w stanie wynająć lokum bez pomocy tłumacza (potrzebny zarówno do komunikacji z przyszłymi lokatorami, jak i sporządzenia dokumentów). Powierzenie wynajmu agencji nieruchomości wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę kompleksowość świadczonych przez nią usług (wykraczającą daleko poza samo tłumaczenie).
Osoby władające językiem angielskim są w zdecydowanie lepszej sytuacji, jednak i dla nich prowadzenie interesów w języku obcym jest pewnym utrudnieniem. W chwili zmęczenia, dużych emocji, porozumiewanie się w innej, niż ojczysta, mowie jest po prostu męczące. Warto pamiętać, że dokumenty najmu dotyczą bardzo wielu aspektów prawnych, które wymagają znajomości specjalistycznego słownictwa i bardzo dużej precyzji.
Barierą językową bardzo wygodnie jest się również zasłonić i bywa to wykorzystywane w sytuacjach spornych, niejasnych i konfliktowych. Przez obie strony. Nieraz pokusa powiedzenia: “nie rozumiem” okazuje się zbyt silna i rozmowy zamiast prowadzić do porozumienia utykają w martwym punkcie.
Różnice kulturowe a wynajem mieszkania – odmienny klimat
Może się to wydawać zaskakujące. Cóż ma do najmu pogoda? Otóż ma, i to dużo. Mieszkańcy upalnych Indii mają spore problemy ze zrozumieniem wzrostu rachunków za miesiące zimowe. Potrzeba ponoszenia kosztów ogrzewania, i to co miesiąc, jest dla nich zupełnie niespotykana.
Gorący klimat, w którym żyją wyrabia w Hindusach obyczaj brania prysznica trzy razy dziennie, co z kolei generuje rachunki za wodę, od których właścicielom mieszkań włosy stają dęba.
Różnice kulturowe a wynajem mieszkania – upodobania kulinarne
O gustach się nie dyskutuje. To bardzo dobra zasada, niestety nie zawsze tych dyskusji udaje się uniknąć. Nawet jeśli właściciel mieszkania jest tolerancyjny, nikomu w talerze nie zagląda, a nawet lubi egzotyczną kuchnię, głos często zabierają sąsiedzi zagranicznych studentów.
Kuchnia indyjska, na przykład, jest niezwykle aromatyczna i zapach posiłków unosi się w całym budynku. Bywa, że masalą intensywnie pachnie już u wylotu ulicy. Niestety, nie każdemu to odpowiada. Dla ludzi pochodzących spoza Europy, nasze jedzenie jest mdłe i absolutnie pozbawione smaku, dlatego gotują sobie sami. Znane są mi przypadki, że zapach egzotycznych potraw zabiło dopiero podwójne malowanie ścian w całym mieszkaniu i wymiana mebli kuchennych.
Różnice kulturowe a wynajem mieszkania – brak znajomości realiów finansowych
Studenci przyjeżdżający po raz pierwszy z drugiego końca świata, na przykład z Zimbabwe, nie mają orientacji, co do kosztów życia, jakie będą musieli ponieść w Polsce. Nie jest to oczywiście ich winą, ale skutkuje tym, że w swojej totalnej niewiedzy, mogą się porwać na zobowiązania finansowe, na które w żadnym wypadku ich nie stać.
Dopiero po podpisaniu umowy i znalezieniu pracy, najczęściej najniżej płatnego zajęcia przy linii produkcyjnej w systemie zmianowym, orientują się, że ledwie mogą związać koniec z końcem. Jeść muszą, aby przeżyć, więc najłatwiej “zrezygnować” z płacenia czynszu.
Różnice kulturowe a wynajem mieszkania – wspólnotowość
Mieszkańcy Indii oraz wielu krajów afrykańskich i azjatyckich żyją na terenach bardzo gęsto zaludnionych. Przywiązują dużą wagę do relacji rodzinnych i życia we wspólnocie. Dla nich mieszkanie w kilka lub kilkanaście osób w jednym mieszkaniu jest rzeczą dość naturalną, a brat szwagra ciotecznej babki należy do najbliższej rodziny.
Dlatego ważne jest, aby w umowie dokładnie określić, ile osób może mieszkać w mieszkaniu oraz co najmniej omówić, ile osób i na jakich zasadach, może korzystać z lokalu. Uchroni to właściciela przed zrobieniem z jego mieszkania hotelu, w którym nocują wszyscy nowo przybyli rodacy lokatora, a podczas każdej wizyty otwiera mu jakiś całkiem obcy człowiek, który traktuje go jak intruza.
Różnice kulturowe a wynajem mieszkania – warunki lokalowe
Wspomniane wyżej warunki życia w ojczyźnie, mają odbicie w tym, jakie mieszkania zagraniczni studenci wybierają w kraju pobierania nauki. Zapomnij, że wynajmiesz Tajwańczykowi mieszkanie w kamienicy z sufitem na poziomie trzy i pół metra. Biorąc pod uwagę w jakim domu dorastał, lokal taki może wzbudzić w nim lęk przestrzeni.
Studenci z krajów arabskich częściej wolą mieszkać sami. Lubią też bardzo wysoki standard: obowiązkowo zmywarka, granity i marmury. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej też, aby właściciel mieszkania od razu wynajął panią do sprzątania, bo większość arabskich studentów ma do utrzymywania porządku bardzo luźny stosunek.
Jeśli zaś jesteś posiadaczem mieszkania w trudnym układzie amfiladowym, szukaj najemcy wśród Hindusów, jest spora szansa, że pomieszczenia w domu podzielą nie między siebie, ale według funkcji. Wspólna sypialnia, wspólny salon.
Różnice kulturowe a wynajem mieszkania – sposób prowadzenia rozmów
Wychowanie w danej kulturze wpływa na to co uważamy za kulturalne i dopuszczalne, a co nie. Wśród Hindusów i w wielu krajach azjatyckich, wstydem jest powiedzieć, że się czegoś nie wie. Niekulturalnie jest zostawić pytanie bez odpowiedzi. Niegrzecznie jest też zaprzeczać, mówić nie.
Ta różnica w pojmowaniu świata może implikować wiele nieporozumień i trudności komunikacyjnych. Nasz zagraniczny lokator czuje się w obowiązku, by powiedzieć cokolwiek, byle nie milczeć. Obiecać coś, nawet jeśli nie chce lub nie może obietnicy spełnić. Zgodzić się z naszymi żądaniami, choć wcale ich nie respektuje. I kłopot gotowy.
Podsumowanie
Wiadomo, że zawsze najważniejszy jest konkretny człowiek, to jaki jest. Jednak to kultura nas kształtuje i jej wzorce nosimy głęboko w sobie. Wynajmu mieszkania zagranicznym studentom nie ma się co obawiać, jednak warto, realnie ocenić ewentualne trudności wynikające z różnic kulturowych i liczyć się ze zwiększonym wysiłkiem wynajmującego, w niektórych obszarach. Wynajmując mieszkanie cudzoziemcom warto skorzystać z pomocy agencji nieruchomości zwłaszcza, że przyjeżdżający do Polski obcokrajowcy mają większe zaufanie do ofert proponowanych przez pośredników.. Doświadczony agent uczuli na zawiłości kontaktów z cudzoziemcami, przygotuje odpowiednie dokumenty i pomoże w razie kłopotów.
Dysponujesz mieszkaniem lub domem do wynajęcia?
Skontaktuje się z nami. Pomożemy Ci bezpiecznie i w dobrych warunkach wynająć.